środa, 19 lutego 2014

Rozdział : 13

Wróciliśmy z powrotem do domu , w którym była niezła impreza . Przesunęłam drzwi tarasowe i weszłam do kuchni , w której siedziała Kate pijąc drinka .
- Gdzie wy byliście? - zapytała podchodząc do nas .
- Na ... - zaczęłam , a dokończył za mnie Niall .
- Spacerze . - powiedział . dodał uśmiech i wyszedł z kuchni .
- Gadaj ! Powiedziałaś mu ? - dodała nalewając mi drinka .
- Jesteśmy razem . - odpowiedziałam .
- Yeah ! Wiedziałam . - powiedziała podając nalaną ciecz w szklance .
- A widziałam jak tu gdzieś łazi Mike .
- Serio?! ..
Zabrałam Drinka i wyszłyśmy z kuchni idąc do naszych chłopaków . Mijając upitych nastolatków dotarłyśmy po jakiś 2 minutach . Idąc zauważyłam Owen'a upijającego alkohol i patrzący na mnie . Odwróciłam wzrok i przed moimi oczami stanął Horan .
- Co jest ?
- Yy. nic .
- Mike widziałem - dodał Harry obejmując Kate .
- Wszystko jasne .. - odpowiedział blondyn .
- Daj spokój .. Uznajmy , że już nie istnieje ta pewna osoba . OK? - powiedziałam
- Jasne Księżniczko . - powiedział całując w policzek .
- Rose idziemy tańczyć .. Muszę wytrzeźwieć . - powiedziała przyjaciółka ciągnąc za rękę .
- Jasne OK . - dodałam idąc za dziewczyną .


~~~~~~~~~~

Siedziałam na stoliku kuchennym zerkając na zegar . Była 5:49 . Jakieś 20 min temu ostatnie osoby opuściły ten dom , a były nimi Kate z Styles'em . Zostałam u Niall'a ..Obiecałam mu .. Wystukałam na ekranie telefonu wiadomość do mamy , że będę przed 12 . I ma się nie martwić .. Po kilku minutach dostałam odpowiedź Okey . Rozglądałam się po pomieszczeniu .. Wszędzie szklanki , puszki po piwach , puste butelki po Whisky czy Wódce .. Papierosy .. I inne rzeczy jakie mogą pozostać po imprezie .. - Jestem ciekawa kiedy on to posprząta . - pomyślałam .  Do kuchni wparował Niebieskooki . 
-  Już jestem . - powiedział stając przed moją postacią .
- Gdzie ty byłeś - powiedziałam ze zdziwieniem .
- Do góry . - dodał .
- Masz na coś ochotę ? - zapytał zagryzając wargi . 
- Hmm. a co polecasz? - powiedziałam .
- Całowanie z języczkiem , bez , po szyi hmm. no wszędzie ? To która opcja? Polecam 1 lub 3 . - powiedział obejmując mnie .
- Hmm. pierwsza . 
Chłopak przysunął się jeszcze bardziej bliżej mnie i na swojej twarzy dodał uśmiech .
- Kocham cię - wyszeptał . 
Następnie lekko musnął moje wargi a ja miałam wrażenie , że zaraz nogi złamią mi się na pół . Całowaliśmy się dobre kilka minut tocząc w tym bójkę naszych języków . Gdy nagle usłyszeliśmy dźwięk dzwonka . Niall odkleił się od moich ust i ruszył do drzwi .. Byłam ciekawa kto tam jest , więc udała się za nim .. Rodzice? Nie no chyba nie? Przecież nie wierzę , żeby jakiemuś rodzicowi chciałoby się o 6.00 rano jechać 15 km za Londyn .. Stanęłam koło chłopaka , który szybkim ruchem nacisnął klamkę i otworzył drzwi .
- Pan Niall .. Horan ? - zapytał jeden z mężczyzn patrząc na listę . 
- Tak .. Zapraszam . - odpowiedział ..
Pierwsze o co chciałam go zapytać : To co oni chcą tu zrobić ? .. Jeden mężczyzna wszedł a za nim trzech . Każdy był ubrany w granatowy kombinezon a po lewej stronie mieli coś wyszyte . Może nazwiska ? Albo nazwa firmy ? . Ostatni wszedł z kilkoma szczotkami , workami itp. Rzeczami potrzebnymi do sprzątania . Czyli to ekipa sprzątająca .. Aaaa. No fakt przecież Niall by tego nie posprzątał sam . Hhaha . 
- Zapomniałem , że się z nimi umówiłem na 6.00 rano Hahhhahahha . - powiedział chłopak stojąc w salonie i obserwując ekipę .
- Hahhaha . - dodałam śmiejąc się .
Tymczasem kiedy sprzątali my siedzieliśmy do góry w jakiejś sypialni , ponieważ stało duże łóżko z drewna oraz komoda również drewniana . Usiadłam koło Niall 'a , który leżał na posłaniu . Odpisywałam właśnie Kate na SMS-a . 
- O której mam cię odwieźć ? 
- Powiedziałam mamie , że do 12 będę w domu ..
- Aaa . to spoko za 3 godziny .
Siedzieliśmy , nudziliśmy się , rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym .. Minęło 10 minut , później 30 min ...No i minęła godzina . Cały czas siedzieliśmy na łóżku gadając , śmiejąc się czy całując . Kiedy do pomieszczenia , w którym byliśmy wszedł ten mężczyzna z ekipy mówiąc , że jest już posprzątane . 
Zeszliśmy na dół wyprowadzając ich .. Schodząc zauważyłam niezły porządek w salonie , kuchni czy  w korytarzu ... No Ekipa Sprzątająca dała rade . Poszłam do kuchni zrobić nam coś do picia .. Nagle usłyszałam dzwonek telefonu .. Po dźwięku melodii oznajmiłam , że to mój .. Pobiegłam na górę do pokoju , w którym go zostawiłam i przejechałam po ekranie .
- Halo Rose? - powiedziała przyjaciółka. 
- No Hej Kate .. Co tak wcześnie dzwonisz? Przecież dopiero jest 9.00 rano - powiedziałam patrząc na zegar wracając do kuchni , w której był już Niall .
- Harry do mnie dzwonił .. Podobno Miley została mocno pobita i zaatakowana nożem . - dodała dziewczyna z przerażeniem .
Szczerze nawet , że jej nie lubię się przeraziłam .. Nie wierzyłam , że to ona . A kto mógł jej to zrobić ?!
- Kiedy to się stało? - zapytałam . Siadając koło chłopaka . 
- Jak wracali z imprezy około 3.00 rano .. I Lou ją wysadził na jej Dzielnicy i pojechał no wtedy ją podobno zaatakowano .. - odpowiedziała .
- O Ja pierdole .. A w ciężkim stanie jest? - zapytałam ..
- Szczerze? To nie wiem .. Muszę kończyć .. Mama chce ze mną pogadać . Pa . - powiedziała po czym się rozłączyła .. Nawet nie zdążyłam się z nią pożegnać . Położyłam iPhone na stół i zaczęłam myśleć .. Kto do tego stopnia jest zdolny , żeby ją tak załatwić ? Może ktoś z szkoły? Bo przecież to Taka Modnisa .. No nie wiem . Albo to ktoś obcy ? Albo też ją ktoś śledził? .. 
- Co jest ? - powiedział Niall ściągając mnie na Ziemię .
- Yy.. No Kate dzwoniła .. Powiedziała , że Miley została pobita i zaatakowana nożem , jest w szpitalu . - dodałam patrząc na blondyna .
- O Kurwa .. Kto mógł jej to zrobić ? - dodał kolejne pytanie . 
- Hmm . no nie wiem ...Właśnie nad tym się zastanawiałam  .. - odpowiedziałam .
Kurwa teraz się już nie liczy co pomiędzy nami jest tylko kto to mógł zrobić ? Przecież ona może o to oskarżyć każdego !? Nawet mnie ? .. Myślę , że chyba taka głupia nie jest , żebym ja była do tego zdolna . 
Po niebieskookiego minie można było zobaczyć zdziwienie . Z pewnością sam się zastanawiał kto to zrobił ? . Podszedł do lodówki i wyciągnął różnego rodzaju pyszności . Sałatki , sery , pomidory .. itp. 
- Co jemy , bo zgłodniałem ?- zapytał .
- Kanapki ? - powiedziałam stając koło niego .
- OK . - dodał . 
Kiedy każdy zrobił sobie kanapkę zajęliśmy miejsca przy stole i zaczęliśmy je wcinać .. 

~~~~~~~~~~

- To Pa .. - powiedziałam całując chłopaka na pożegnanie . 
- Pa Księżniczko .. Po południu w Parku? - odpowiedział .
- OK . - dodałam wysiadając z auta . 
Ruszyłam w stronę domu . Wbiegłam po schodkach i otworzyłam drzwi .. Następnie rozebrałam buty i weszłam do kuchni siadając przy stole koło mamy , która siedziała i piła kawę czytając gazetę . 
- Jesteś już ! - powiedziała wbijają wzrok w moją stronę .
- Tak jak widać - odpowiedziałam .
- Słyszałaś ? Podobno w Londynie pobito jakąś dziewczynę ? - powiedziała mama .
- No coś mi się obiło o uszy .. - dodałam .
Przecież mamie nie powiem całej prawdy , że to Cyrus .. Podała mi gazetę i zaczęłam czytać informację o napadzie na młodą dziewczynę , czyli Miley .
- Straszne nie ? Jeszcze nożem .. Jakby tobie ktoś takie coś zrobił .. Nie wiem co bym zrobiła .. - powiedziała .
Siedziałam z mamą pijąc kawę , gdy nagle do mojego domu wbiegła przyjaciółka .
- Rose .. Wiem kto mógł to zrobić  .....Miley .. Dzień Dobry ! - powiedziała przyjaciółka . 
Ależ się wkopała .. Spojrzałam na nią z złą miną , żeby nic nie wypaplała mojej rodzicielce , bo moja mama dobrze zna mojego Wroga i tak jak ja go nie lubi , przecież dzięki niej w tamtym roku była tyle razy u dyrektora .. Więcej chyba niż ja .?! 
- Kate .. Chodź do góry OK? - powiedziałam ciągnąc dziewczynę po schodach ..
Kiedy byliśmy już pod moim pokojem otworzyłam drzwi i wpuściłam dziewczynę pierwszą zamykając drzwi.
- Nie normalna jesteś ? Jakby moja mama o niej się dowiedziała . to by był koniec . - powiedziałam podnosząc ton na przyjaciółkę.
- Kurde zapomniałam , że dziś sobota i twoja mama w domu . - dodała .
- No dobra ...A kto mógł by to być ? - zapytałam .
- No , bo usłyszałam , że Mike ma do niej jakieś problemy  i w ogóle ... Może to on .. Widziałam , że ją obserwował u Niall'a na imprezie . - powiedziała .
- No tak .. Może to on?  . - odpowiedziałam .
Po nim się już niczego nie można było się spodziewać .. Narkotyki , Gwałt , Diler .. Co jeszcze? Może to on ma coś z tym wspólnego ? No kto wie? Może Kate ma racje . 
- Rose możesz zejść na chwilę ? - krzyknęła mama z dołu ..
Zostawiłam przyjaciółkę w pokoju i zeszłam na dół . Schodząc ujrzałam dwóch mężczyzn , którzy mieli na sobie granatowe mundury a po prawej stronie pisała POLICJA . 
- Panna Rose Lopez? 
- Tak? 
- Chcielibyśmy z panią porozmawiać. 
- A o co chodzi ?
- Ktoś napadł na Miley Cyrus pani koleżankę z klasy .. Właśnie dziś rozmawialiśmy z nią i przypuszcza , że to pani .. 
- Co proszę ?
*******************************************************************************
Aloha ! ♥
Piszą robiłam tysiąc rzeczy uwierzcie .. Ten rozdział pisałam 2 dni -,-" Nie miałam kiedy go napisać .. Lichy ale nawet ciekawy .. Najciekawsza chyba końcówka? Nie? :D W kolejnym rozdziale będzie ciekawie .. ALE TO W NEXT XD będzie on w PIĄTEK !!!!!!!!!!!!!!!! Bo nie mam kiedy go napisać :> Jutro jak i w pt mam sprawdziany i wypadało by coś się pouczyć .. A w piątek wieczorem napiszę :> Kocham was .. Zapraszam do OBSERWATORÓW ♥ Dziękuje za Komentarze ;3 Które jak wiecie dużo znaczą :D 
Pozdrawiam xx Kocham ;3

CZYTASZ = KOMENTUJESZ ♥

6 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba <33
    Czekam do piątku z niecierpliwością :P


    Zapraszam do mnie:
    http://in-dreams-you-believe.blogspot.com/
    i tu:
    http://alwaytogethe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Standardowo zajebiste. SAY WHAT?! Ja mam wytrzymac bez nexta do poatku? VAS HAPPEnIN?? Horanowaa

    OdpowiedzUsuń
  3. Zarąbisty blog. Popieram Horanową. Napisz szybciej..Prooosiiimyy...♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziołchy uwierzcie nie mam kiedy -,-" właśnie weszłam i dziękuje ci Layla za kom :D xd i reszcie oczywiście też ;* No ale dziś nie dam rady .. Jestem w 2 gim i myślałam że nie ma tak dużo spr -,-" no a jednak . -,-" jutro będzię na pewno ;3 tylko dzień ;D Kocham .. przepraszam ;x

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej tu Layla114. Zmieniłam tak jakby trochę nazwę. Wejdziesz w wolnym czasie? C: http://be-u-and-me-so-happily.blogspot.com/
    Proooooszęęęę <3

    OdpowiedzUsuń